Mont Blanc

Najbliższe wyprawy czerwiec-wrzesień 2023 r. – nie zwlekaj miejsca ubywają.

Witajcie ALPINIŚCI, przyszli zdobywcy najwyższej góry starego kontynentu!

Wyjazdy na Mont Blanc zazwyczaj odbywają w miesiącach wakacyjnych, w zależności od preferencji grup, natomiast zapisy trwają cały czas. Wyprawa zaczyna się zazwyczaj w piątek wieczorem a planowany powrót do polski to czwartek/piątek kolejnego tygodnia (łącznie około tydzień).

Noclegi podczas akcji górskich przewidziane są w schroniskach, Cosmiques (aklimatyzacja) Refuge du Goûter lub Tête Rousse (Mont Blanc) oraz w hotelikach / apartamentach (nie pod namiotami!).

Etap pierwszy: Mont Blanc du Tacul 4248 m n.p.m. (aklimatyzacja)

Wyjazd kolejką na Aiguille du Midi (3842 m n.p.m.). Na szczycie zwiedzanie obiektu i zostajemy tam jak najdłużej, aby złapać wysokość.

Zejście do schroniska Refuge des Cosmiques. Szkolenie z przekraczania szczelin oraz hamowania czekanem. Po noclegu atak szczytowy (w zależności od pogody!) na Mont Blanc du Tacul 4248m n.p.m. lub aklimatyzacja w najbliższej okolicy. Zejście do schroniska i do kolejki, zjazd do Chamonix. Niesiemy ze sobą sprzęt: kask, czekan, raki, uprząż, kije trekingowe, 2 koszulki, 2 pary skarpet, rękawice, czapka, kurtka – może być cieńsza puchowa, kurtka cienka na wiatr i ewentualny deszcz, spodnie, polar, getry lub bielizna na nogi, termos mini 0,7L, picie, batony, kabanosy, szczoteczka do zębów, pasta…

Każdemu uczestnikowi sprawdzę indywidualnie sprzęt przed wyjściem do góry.

Etap drugi: Mont Blanc 4810 m n.p.m. (atak szczytowy)

Po aklimatyzacji i dwóch nocach odpoczynku w Chamonix (lub pobliskiej miejscowości) wybieramy wariant klasyczny wspinaczki. Z Les Houches (1008 m) jedziemy kolejką a następnie tramwajem (T.M.B.) do Nid d’Aigle (2363 m n.p.m). Stąd ruszamy pieszo przez schronisko Tete Rousse (3150 m n.p.m.), dalej kuluarem do schroniska Gouter (3817 m n.p.m.) w którym mamy nocleg. Około drugiej  w nocy zaczynamy ostatni element układanki. Kierujemy się na Dôme du Gouter (4304 m n.p.m.) i do schronu Vallot (4363 m n.p.m.). Stąd granią Bosses na szczyt. Powrót tą samą drogą – to tak w skrócie.

Generalnie podczas wyjścia już w kierunku Mont Blanc’a do przejścia łącznie mamy około +2500 m w pionie. Do wysokości 3200 m n.p.m. brak poważniejszych trudności. Żleb Spadających Kamieni przekraczamy związani liną (w zależności od warunków pogodowych). Dalej – wspinaczka kuluarem (trudności porównywalne z tymi na Orlej Perci). Na głowach obowiązkowo kaski, na nogach (od schroniska Gouter) – raki. Największe trudności śnieżne występują na grani Bosses (ostatnie 450 m w pionie). W kilku miejscach grań jest stroma, wąska i eksponowana, zmusza do zachowania szczególnej ostrożności (zwłaszcza podczas wietrznej pogody). Mijanie w tych miejscach innych wspinających się jest wysoce niebezpieczne (pamiętajmy o tym i unikajmy wspomnianej sytuacji). Opisany odcinek pokonujemy związani liną. Schodząc zachowujemy szczególną ostrożność – radość ze zdobycia szczytu przeżywać będziemy na dole.

W czasie przygotowań o wszystkim będziecie na bieżąco informowani poprzez email i specjalną grupę kontaktową. Dostaniecie również rozpiskę treningową oraz dla chętnych dietę, aby jak najlepiej się przygotować do wyjazdu.

Podróżujemy komfortowym Chrysler’em Pacifica(!)

Sprzęt który jest potrzebny to :
– Kask (mogę wypożyczyć)
– Uprząż (mogę wypożyczyć)
– Czekan (mogę wypożyczyć)
– Raki (mogę wypożyczyć)
– 2/3 Karabinki (mogę wypożyczyć)
– Czołówka + dodatkowe baterie
– Prześcieradło do śpiwora (wkładka do śpiwora)
– Buty alpejskie – istnieje możliwość wypożyczenia butów w Chamonix, koszt to około 12 euro za dobę.
– Stuptuty
– Plecak około 40L
– Kije trekingowe
– Ciepła kurtka (rekomendowana puchowa/primaloft), może być gore tex + „ocieplina”
– Spodnie trekingowe, ciepłe softshel
– Getry
– 2 pary rękawiczek, czapka, ewentualnie kominiarka, buff
– Gogle, okulary lodowcowe
– Termos
– Krem UV 50, własna apteczka, kosmetyki, mokre chusteczki,
– Aparat, telefon
– Gotówka

Poniżej zapraszam na film z jednej z wypraw:

Sponsoring

Patronat medialny

Patronat honorowy